Zwykły Poranek.
Synek szaleje na dywanie a Żona drapie Męża po karku...
Żona : Dzióbek
kawy?
Mąż : Yhm ale
najpierw mnie iskaj :D (czyt. Podrap) .
Ż. : Ja pytałam o
kawę a nie.
M. : Oj iskaj,
iskaj i mnie kochaj :) .
Mąż łapie Żonę i
zaczyna całować i gryźć :D .
Ż. : To co z tą
kawą?
M. : Ale to Ty
miałaś Żono zrobić.
Ż. : Ja? Jakoś
sobie nie przypominam :D . Pytałam o kawę ale nie mówiłam, że zrobię.
M. : Oj zrób, zrób... :P
Mąż wykopuje Żonę
jedną nogę z łóżka do kuchni. Żona udaje oburzenie :D
M. : No sio, sio.
Lepsze niż Ty wypychałem z łóżka.
Ż. : Taaa jasne.
Ja jestem najlepsza :) tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz .
Żona wstaje, kręcąc biodrami i wytykając Mężowi język :P . Mąż łapie Żonę, przerzuca przez ramie i wynosi do kuchni. Żona zanosi się śmiechem. Za Nimi leci na czworaka Synuś :) . Mąż sadza Żonę na stole i zaczynają się całować i łaskotać. Na podłodze siedzi Synuś robi kosi kosi i się śmieje całą buzią :)
Za to było namiętnie i seksownie xxx .
Krem czekoladowy i dżem jedzony palcem. Między pocałunkami xxx.
 |
| Jem chrupka. Mniam, mniam :) |
Dzień Dobry ! . W Jej stylu z kawą obok laptopa.
Z soboty na niedziele PIERWSZA Synkowa
cała noc przespana! :) . Oby takich nocy więcej!
Światełko w tunelu zgasło... :( . O tym kiedyś. Nie dziś.
Mój M dostałby za takie teksty i niektóre gesty nawet w zabawie :P
OdpowiedzUsuńAle super, że u Was tak radośnie :)
Witam
UsuńA ja chyba za takie teksty i zachowanie Kocham Mojego Męża :) . To i tak pikuś. Nie raz to Teściowa się za głowę łapie jak Nas słucha :D . Ale taka Nasza Miłość :)
Pozdrawiam
Autorka.
Osobisty też by oberwał. To, że wiem, ile miał dziewczyn przede mną, nie upoważnia go do takich tekstów, dla mnie są niesmaczne. A Córa najczęściej nam się wpycha, jak się przytulamy :P
UsuńWitam
UsuńKomuś może się to właśnie dziwne wydawać. Ale My oboje tacy jesteśmy :) . Nie sprawiamy sobie tym przykrości. To u Nas normalne. Dla Nas to zwykłe przekomarzanie :D .
Pozdrawiam
Autorka.
U nas Anteka nie pozwala nam na takie zabawy, albo jest zazdrosna gdy się przytulamy, całujemy, albo sie boi gdy się wygłupiamy :-(
OdpowiedzUsuńNo takie poranki to ja rozumiem:) Oby więcej i częściej:)
OdpowiedzUsuńCO do tekstów to fajnie, że macie taki dystans do tych spraw:)
Wspaniały poranek - energia na cały dzień :) Takie teksty rozumieją tylko dwie super zgrane dusze ;)
OdpowiedzUsuńO, jaki fajny poranek:):)
OdpowiedzUsuńkażdy związek ma swój "szyfr" fajni jesteście
OdpowiedzUsuńTak xxx przy dziecku???
OdpowiedzUsuńNieładnie;p
Witam
UsuńOj tam oj tam :P . Taki wstep xxx . Dalsza czesc jak maly zasnal : ) . On bardzo sie cieszyl jak sie przytulalismy : ) .
Pozdrawiam
Autorka.
Miałam właśnie pytać czy to xxx było przy Małym...
UsuńJa już tez miałam zapytać;)
UsuńDobre, dobre :-) Wariaci z Was :-)
OdpowiedzUsuńDystans do siebie to podstawa :)
OdpowiedzUsuńmy też z mężem sie przekomarzamy i sobie dokuczamy :) Dystans trzeba mieć i umiec pożartowac z siebie nawzajem :)
OdpowiedzUsuńPozytywnie:)
OdpowiedzUsuńOch! Jakże uroczo... Też chce takie poranki mieć! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje notki takie szczere i pozytywne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam u mnie new.
P.S dodaj mnie do linek bo widzę, że mnie nie masz;pp
a ta jak zwykle - dodaj mnie do linek.. weź się dziewczyno ogarnij, może zwyczajnie w świecie ktoś nie chce ciebie w swoich linkach? jesteś matką a nic a nic nie wydoroślałaś..
UsuńWitam
UsuńDrogi Anonimie jeśli Ci się nie podoba nie czytaj "Naszej Trójki" .
Ja mam Cię Kochana w linkach :))
Pozdrawiam
Autorka.
No i takie życie mi się marzy z Panem Poślubionym :)
OdpowiedzUsuń