wtorek, 29 października 2013

Ulga. Adoracja. Fikołki :)

Pani Żona dziś rano odczuła prawdziwą ulgę. Okres się pojawił.
I ochota nagła xxx. Tak to na Nią działa.

Trening przez to dziś krótszy ale jutro już wraca z pełną parą.

Sen z Byłą Pana Męża. 
Ciekawe czemu właśnie Ona ? .

Im potrzebna przerwa. Rutyna. 
Pani Żona chciała by zwyczajnie być adorowana.
Z błyskiem w oczach i żądzą. 


Fantazje. Nie umie o nich mówić.
Ma ich pełną głowę. Każda myśl wypełniona do szaleństwa.
Pan Mąż. Czarne oczy, zmysłowe usta xxx .

Synek od kilku dni z kucania próbuje stawać na proste nóżki.
Prawie robi fikołka w przód gdy chce obejrzeć swoje stopy do góry nogami :) .
Komiczne ! . Z siebie się śmieje całą buźką :) .
Nie siedzi nawet sekundę w miejscu. Wciąż Tupta i klaska w rączki :*

Dwa Misie rozmawiają :) .
Dobry wieczór ! . Niepoukładanie.

sobota, 26 października 2013

Kontrowersyjne Rozmowy. Synkowe Akrobacje :)

Damsko - Męskie wieczorne rozmowy... Bywają one kontrowersyjne i nawet wulgarne. Pełne napięcia xxx . Aż się rumieni gdy sobie przypomni choć uważa, że i są one potrzebne. Nie ma tematów tabu i pytań bez odpowiedzi.


Pan Mąż odkąd na e-papierosa przeszedł bywa
ładnie mówiąc nie do wytrzymania. Humorzasty strasznie.
A Panią Żonę ostatnio łatwo urazić... Jakaś uczuciowa. Hormony.

Bąbelek od kilku dni podskakuje dupką gdy jest na podłodze
i siedzi oraz podnosi rączki do góry żeby wstać 
(na środku pokoju) i coraz dłużej stoi bez trzymania obok mebli . 
Czyżby niedługo miał być pierwszy krok? :) .

Stópki ;* . Uwielbia ! .

Treningi? . Do pierwszych musiała się zmuszać. Zakwasy. Brak kondycji zupełny. Teraz po tygodniu regularnych ćwiczeń (już godzinę dziennie) po zakończonym treningu nie może doczekać się kolejnego! . Sama się dziwi. Dają energię i choć nie widać jeszcze efektów czuje, że ma mięśnie i , że naprawdę działają! .

Synek drzemie. Pan Mąż w pracy. 
Ona manicure i pedicure oraz kawa.
Dobry Wieczór ! .

wtorek, 22 października 2013

DZIESIĘĆ ! : )

Hejka Blogowicze ! ;*


Mam już całe 10 miesięcy :) . A wiecie, że to tyle co mam paluszków w obu rączkach. To dużo prawda ? . Wiele się u mnie nie zmieniło a jednak :D . :

  • - Nadal 8 ząbków,
  • - ubranka 75-85 cm , buciki 20-22 cm.
  • - umiem stać bez trzymania kilka sekund ale zaraz siadam do dupce.
  • - mówię "Mama" , "am" , "baba" , "papa" , "dada" , ostatnio "tata" , "aga" . Najczęściej jednak "mama" i "am" albo "baba" .
  • - robię "bryyy" i "bruuum" . 
  •  - coraz mocniej staje na paluszkach i sięgam wszystko.
  • - próbuje już wchodzić na łóżko ale za bardzo nie wiem jak wejść tam dupką. Uczę się :) .
  • - już nigdzie nie jest daleko. Wystarczy, że zobacze otwarte drzwi i już lecę do kuchni albo pokoju.
  • - raczkowanie ani chodzenie przy meblach to już nie przeszkoda.
  • - uwielbiam otwierać szafki i szuflady. 
  • - jestem Majster-Inżynier, bo zamiast rzeczy z szafek bardziej intersują mnie śróbki albo zawiasy. Wszystko co jest mechanizmem typu klamki itp.
  • - wolę pić z normalnego kubka niż z niekapka. 
  • - umiem sam pić z butli.
  • - gdy Mama da mi moją drewnianą łyżkę albo plastikową to chodzę i we wszystko stukam i pukam.
  • - gdy coś się ślizga po podłodze to ja się opieram o to i jadę. Najchętniej na leżaczku.
  • - wciąż jem cycusia i butle 5-6 razy dziennie i jedną w nocy. Mama mówi, że jestem niejadek jak Tata. Jem głównie : pomidory pod każdą postacią, gruszki, mięsko, ryż, makaron, serki i chrupki. Uwielbiam ogórkową, pomidorową i dyniową. To lubię najbardziej. A resztę zależy od dnia. Wybredny jestem i tyle.
  • - mam 2 drzemki i zasypiam 20-21. 2-4 pobudek w nocy. Wstaje 6-9 zależy ile pobudek w nocy i na jak długo.
  • - na spacerze wytrzymuje max 40 min w wózku potem chce albo na ręce albo za rączki chodzić.
  • - zasypiam bujany w leżaczku albo w wózku, choć jak jestem mocno zmęczony to i przy Mamie usnę.
  • - nie lubię butów ani czapki. Ściągam błyskawicznie.
  • - mam fajną kitkę z tyłu głowy. Włosy mi coraz bardziej ciemnieją.
  • - robię "a ku ku" gdy ktoś mi da kocyk albo pieluszkę.
  • - lubię zabawę, że ja uciekam a ktoś mnie gania po łóżku i turla.
  • - mam łaskotki na stopach i brzuchu. I Tata często je wykorzystuje.
  • - mam nowego kąpana w wannie. Żółtą kaczuszkę.
  • - uwielbiam butelki. Puste najlepiej bez korka bo wtedy wkładam paluszek i się śmieje. A jak pełna to ciągam po podłodze.
  • - moją ulubioną pozycją do spania (jak Mamy tak mówi Tata, bo Mama śpi to nie wie) jest na brzuszku.
  • - rozumiem słowo "nie wolno" no nie zawsze.
  • - wszędzie i pod wszystko się wcisnę. Gorzej z wyjściem.
  • - uwielbiam oglądać tv a raczej słuchać muzyki i reklam. Wtedy tańczę.
  • - robię "papa" , choć czasem myli mi się z "kosi kosi" .
  • - mam nowy fotel samochodowy. Lubie w nim jeździć, bo nie muszę leżeć.
  • - te klocki co mam na zdjęciu są super ale Mama mówi, że są za małe i za bardzo biorę do buzi. Boi się, że się udławię, więc poczekają aż do nich dorosnę a Rodzice kupią mi większe. 

 I to by było wszystko co mnie nowego :) . Niby nie dużo ale się troszkę uzbierało :) .

W nowym fotelu :) . Śpiący już byłem mooocno :D
Moja ulubiona pozycja do snu :) . Na brzuszku :) . Jak Mama :*

Miłego dnia ! . Do za miesiąc. Filipek :**
PS. Dziadek (Tata Mamy) kończy jutro 40 lat :) . On to jest duży no nie? :D , a jaki fajny i zabawny :) i ma kitkę z tyłu głowy jak ja :) . Sto lat Dziadku ;*

poniedziałek, 14 października 2013

Trening Pani Żony . Przeziębienie .

Pani Żona zaczyna regularne treningi ! . 


Z Mel B. na pośladki i brzuch oraz rozgrzewkę. 30 min ale intensywnie. I czasem (chciała by 3 razy w tygodniu) rowerek stacjonarny i skakankę. 
Gdy nabierze kondycji przedłuży 30 min z innym zestawem.


2 miesiące ! . Jej cel :
-10 do 15 cm brzuch,
-10 cm biodra,
-3 do 5 cm uda, 
-5 cm biust (? karmi)
Za MIESIĄC efekty.

Bo udowodni Panu Mężowi, że może i potrafi. O tak ! : ) .

Synuś przeziębiony :( .
Kaszle, smarki po pas i ogólna maruda. 
Cycek na pierwszy miejscu i dużo przytulania. 
Noce praktycznie bezsenne. Biedulek :*

Tutaj akurat usnął :) . Żabka ;*

A Ona chyba się zaraziła znów.
Gardło drapie, głowa pęka, brak apetytu.
Gorąca kąpiel, kakao z miodem i paracetamol.

Bez składu. Pada na twarz po całości. Dobranoc !

piątek, 11 października 2013

Smutno Jej :( . Zwyczajnie.

Smutno Jej :( . Strasznie. W środku. Od dwóch dni.

Najpierw warczał Mąż. Ostra kłótnia nie wiadomo o co. Potem Ona . A teraz smutno Jej . Zwyczajnie. Jesienna chandra (??) może, choć raczej zmęczenie. 

Przytulenie na już :( . Jego ramiona potrzebne i znajomy zapach.
"Tylko mnie kochaj" ... No właśnie . Nic więcej.

Mgła za oknem. Zimno.
Kubek ciemnej, gęstej kawy z cukrem. Bez mleka.


Bąbelini Mamusi drzemie i chrapie :* .
Za dnia daje mocno w kość ale gdy śpi jest taki kruchy i bezbronny : * .

A to nagroda wygrana na blogu "Mama na karuzeli" . Dziękuje ! :* .


PS. Nie ma to jak w torbach po prezentach ślubnych znaleźć...
zabłąkane 100 zł :D . I to prawie 4 miesiące po ślubie ! :P .

Tak jak Ona chce. Dziś ni jak. Chaotycznie. Dzień Dobry !

wtorek, 8 października 2013

Erotyczne sny Pani Żony. Znak zapytania z kropką.

Tylko z Panem Mężem . Nigdy z kimś innym . Tylko ON . Ten Jej .


Pełne erotycznych gestów i słów... xxx. Dwa splecione ze sobą ciała będące jednością uzupełniając się wzajemnie. Pocałunek. Usta przy ustach. 
Gorący oddech na karku zapowiadający noc pełną rozkoszy...
Skąd w Niej takie sny, myśli ? . Skoro seksowność z Niej uleciała... Nie czuje jej zupełnie. W lustrze jej nie widzi . Zniknęła.
A myśli aż w głowie wirują. Mimowolnie zagryza dolną wargę xxx .

Przypadłość niestety wróciła . Nosz kur*wa .

Wczorajszy wieczór dziwny. 
Pewne sytuacje dają wiele do myślenia. 
Rozmowa potrzebna od zaraz ! .

Synek od dwóch dni daje popalić po całości. Wszystko na NIE. 
Marudzenie, miączenie i tulić się chce. Teraz śpi nareszcie .

Tylko spacer się podobał :) . Przyszła piękna złota jesień ! .
Mała zalotna zaczepka . 
Do wszystkich robił "papa" , zagadywał i się uśmiechał :* .

Uwielbia TEN uśmiech :) . Jak Tatuś ;* . Mały Pan Mąż :) .

Ona pada totalnie na twarz . Kubek kakao , manicure i Dobranoc ! .

sobota, 5 października 2013

Sexy Żona oraz Małżeńskie podchody :) + Nominacja .

Wieczór jak co dzień. 
Mąż leży, Żona się do Niego tuli
i rysuje kółeczka na Jego klatce. 
I nagle Mąż do Niej:


Mąż: Ależ Ty jesteś seksowna w tych dżinsach. Mhyym . Zadziornie gryzie Ją w ucho .
Żona: Tak? Gdzie? Nie widzę. Wytyka mu język i ucieka stając przy biurku.
M. : O tutaj... i tutaj . Podchodzi i klepie Ją w tyłeczek.
Ż. : Oj zdaje Ci się ale dobrze kombinujesz. Coraz lepiej ale
jeszcze długa droga przed Tobą. 
M. : Bierze łyk piwa i podaje Żonie szklankę odpalając papierosa. 
A tutaj co powiesz... całuje Ją. Ona twardo nie odwzajemnia choć ciężko Jej złapać oddech. On znów całuje Ją tym razem w szyje, bo wie co uwielbia.
Ż. : Słabo, słabo... oj chyba dziś Ci się nie uda. Śmieje się
gasząc Jego papierosa i bawi się zapalniczką.
M. : Podchodzi, podnosi, zanosi do łazienki, sadza na pralce i zamyka drzwi. xxx .

Zza nich słychać tylko śmiech Żony i słówka Męża. 
Ciąg dalszy pozostawia tylko dla Nich.

Już po chorobie. Na szczęście Synek nie zarażony.
Dolegliwość wyleczona oby nie wróciła znów.

Ten czas chorobowy Męża łatwy nie był. Rozmowy ale i plany. 
Pikantne chwile i słowa pełne ognia xxx . Mraaał ! .
Uwielbiają być razem ale było chwilami za dużo. 24 h / 7 dni . 
Taka miłość. Kochają, pragną obłędnie ale gdy są... 
Za długo to (lekko mówiąc) się denerwują wzajemnie.

Roześmiany na całego Bąbelek ;*

Synek ciężkie noce nadal... doszły "nocne lęki" ,
więc bywa naprawdę trudno... 
Snu mniej niż więcej. Taka chyba uroda Filipa.
Snu 6-7 h na dobe i finito :) .
Niejadek rośnie. Po Tatusiu zdecydowanie.
Roześmiany jest każdego dnia mimo to i zaskakuje. 
Próbuje coraz odważniej stawać sam. Chwieje się i bum na pupę. 
Rano gdy był Tata łapał Go za włosy i budził. 
Albo gryzie Mamę  i ząbkami ciągnie za bluzkę gdy chce cycusia. Zadziora :*

Żona przez nieprzespane noce musiała wrócić do kawy. Dwa kubki.
Ona pozwala Jej funkcjonować i Uwielbia Ją! :) . 
Koniecznie pól na pól z mlekiem + 2 łyżeczki cukru. Zawsze zimna.


A teraz wspomniana nominacja. Od Domci . Dziękuje :* :


1. Pierwsza myśl po przebudzeniu.
Ciekawe która godzina....
2. Najmilsze wspomnienie z dzieciństwa.
Pieczenie z Babcia. I zapach Jej sernika z brzoskwiniami (Jej taki nigdy nie wychodzi) .
3. Film który polecasz.
"Jesteś Bogiem" , "Jak urodzić i nie zwariować"
4. Książka do której wracasz.
"Bez odwrotu" Jana Frey i kolejna część. oraz Saga "Zmierzch"
5. Co sprawia, że jesteś Szczęśliwa
Widok gdy Mąż całuje Synka. Ogólnie widok Razem Jej Mężczyzn i świadomość, że nie jest nareszcie sama i ma dla kogo żyć :) .
6. Gdybyś mogła spełnić jedno marzenie, co by to było?
Ich Dom. Mieć już swoje gniazdko.
7. Kiedy jesteś z siebie dumna.
Gdy pokażę, że jednak mogę choć komuś wydawało się to nie wykonalne przez Nią.
8. Twoje wakacje marzeń.
Paryż. Wakacje tylko we Dwoje. Podróż poślubna, której nie mieli.
9. Jedna rzecz którą byś w sobie zmieniła.
Chciała by zgubić brzuszek po ciąży (dokładniej skórę) by mieć taki brzuch jak kiedyś. Potrafić się zmobilizować i zebrać w sobie.
10. Co jest Twoim specjałem w kuchni.
Jajka po żydowsku i żurek.
11. Jak sobie wyobrażasz siebie za 10 lat?
Jako dalej taką Szczęśliwą kobietę tylko we własnym gniazdku, w długich czarnych włosach z uśmiechem na ustach każdego dnia :) .

Jej pytania:
1. Czy wierzysz w sny?
2. Ulubiony kolor samochodu.
3. Czy czujesz się seksowna?
4. Jedna cecha jaka uwielbiasz i za jaką zakochałaś się w swoim Mężu / Partnerze.
5. Mój Mąż / Partner to... (cecha charakteru) .
6. Czynność bez której nie zaczynasz nigdy dnia to...
7. Gdy zobaczyłaś Swoje dziecko po raz pierwszy jaka była Twoja reakcja?
8. Jesteś romantyczką czy realistką?
9. Kawa czarna czy z mlekiem?
10. Kolor oczu Twojego Malucha / Maluchów?
11. Miłość to...

Nominuje... 
Gizanka, On Ona Ono, Aga Mama Dusi, Dwoje do Poprawki, Ewelina, Mała Mama, Anangel, Przyszła Mama, Ann Luk, Sandra, Aurora.

Dziś dużo. Ale jak zawsze niepoukładanie. Dobranoc ! .
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...