piątek, 29 marca 2013

Kooolorowego i Radosnego Jajka! ;*


Maminka chciałaby Życzyć Wszystkim i każdemu z osobna WESOŁYCH ŚWIĄT! : )) . Dużo słońca, uśmiechu na ustach, radości każdego dnia i przede wszystkim miłości w Sercach! ;* . By te święta smakowały, by dyngus zmoczył (chyba śniegiem ;D) i by zajączek z kurczaczkiem przynieśli upominek ; D . 

Życzy z Całego Serduszka
Cynamonowa z Rodzinką ; *



PS. Przygotowania ślubne wznowione (: i miłość wróciła z podwójną siłą ;**
PS. 3. Wczoraj gdy rano Maminka pisała notkę świeciło Słoneczko a godzinę później sypał śnieg na całego... Także trzeba ubrać choinkę w jajka a w dyngusa rzucać się śnieżkami ; D zamiast lać wodą (: ; DD
Miłego i mimo zimy Słonecznego dnia (: . Do następnego... Ciaooo! ;**

PS. 2. Maminka poprosi pod tym postem osoby które zaglądają :) , 
gdyż ma ładnie mówiąc lekki bałagan w linkach ;D . Dziękuję ;*

piątek, 22 marca 2013

Mam już calutkie 3 miesiące! : ))

Jestem Śmiechuś i Puuucia Mamusi (:


Moja ulubiona grzechotka :)
Hejka! ;* to znów ja Filipek : ) . Pewnie macie mnie już po dziurki prawda ? ; DD . Dziś kończę 3 miesiące :*. Wiele się zmieniło u mnie od ostatniego razu : ) . Po pierwsze zaczynają mi iść zębole : D , także gryzę rączki i wszelkie smoczki, ślinię się (podobno baaardzo! ;D) i od kilku dni jestem Maruda (daje Rodzicom popalić ;D) . A a pro po smoczków to znalazłem sobie zabawę gdyż uwielbiam gdy już się najem gryźć ten smok od butli. Mama mi w prawdzie nie pozwala, bo mówi, że to do jedzenia a nie do zabawy ale ja i tak to uwielbiam robić ; D . Próbuje już chwytać wszystko w rączki, składam paluszki, bawię się nimi, oglądam. Dużo leże na brzuszku głównie po to bym podnosił główkę (ale mi się nie zawsze chce ; D) , próbuje z pleców sam przekręcać na boczki i często mi się udaje : ) . Z brzuszka podpieram się na rączkach i oglądam świat :) .Gdy Mama da mi dwa paluszki (gdy leże na podwyższeniu na plecach, inaczej nie lubię) to się podnoszę i próbuje siadać. Wszystkie zabawki, grzechotki mnie niezwykle ciekawią a i ku radości wszystkich uśmiecham się gdy kogoś znajomego widzę : ) .Od kilku dni niezwykle mnie interesuje aparat. Lubię mieć robione zdjęcia i robię wtedy śmieszne miny ; DD . Dużo się do wszystkich śmieje i uśmiecham a Mama mówi na mnie Śmiechuś : ) . Zrobiłem się baaardzo gadatliwy : ) , lubię mówić i mój słownik się powiększa o nowe słowa i aguuu przybiera nowe odmiany ;DD . Próbuje już też sam stawać ale Mamusia mówi, że jestem zbyt za malutki i , że nie mogę tak robić... : ( . Wszyscy co mnie odwiedzają mówią, że jestem sztywny jak pół roczne dziecko (to dobrze??) i że niedługo będę raczkował i chodził a siadał sam jeszcze szybciej ;D . Mama też mówiła ostatnio Tacie, że przez sen ciuciam dolną wargę ;D (nieumyślnie) . Uwielbiam moje zabawki, gdy Tata ze mną rozmawia i robi miny ;D . Ostatnio Dziadki dali mi jabłuszko starte :) było pychooota! : )) . Mama była troszkę zła ale szybko Jej przeszło : ) i teraz czasem dostaje odrobinkę :) , i potem tak długo oblizuje usta ;D . Dostałem od Cioci dużo bardzo twarzowych ubranek, bo szybko rosnę (ciuszki mam od 64 cm do nawet 85 cm, zależy od rozmiarówki) i Mama mnie bardzo stroi ;D . Byliśmy na szczepieniu... Bolało bardzo... :( . Waże 7 kg 600 g i mierzę 64 cm. Podobno zrobiłem się Gruuuubcio i wszyscy mówią, że jestem cudny ;D . Dużo czasu w tygodniu spędzam z Dziadkami Tatusia gdyż Rodzice pracują dodatkowo bym mógł niedługo mieć swój pokój w nowym domu który Rodzice szukają byśmy byli tylko we Trójkę ;* . Często ćwiczę z Mama tzn. Ja gimnastykuje się na brzuszku albo na pleckach a Mama robi dziwne wygibasy ;D . Nie mam już problemów z brzuszkiem ale za to puszczam fuuuj bąki ;D podobno to zdrowo jak puszczam ;P . Jakiś czas temu była w domu zła sytuacja... Dużo się wszyscy kłócili, bałem się bardzo ale na szczęście.już jest dobrze : ) , widzę, że Tata z Dziadkami nie rozmawia (nie rozumiem czemu?) ale ze mną się nadal bawią więc się ciesze : )) . Gdy nie bolą mnie ząbki to śpi nawet 5 h bez pobudki ; ) . Polubiłem spanie w swoim łóżeczku i zasypianie w Mojej bryce albo foteliku samochodowym ;D (w niedziele przyjedzie Babcia i przywiezie mi leżaczek-bujaczek :) ciekawe co to? ;D ale pewnie musi być kolorowe i ciekawe ;D) , już się nie budzę na przenoszenie do łóżka : ) . Jeeem bardzo dużo mleczka, bo jestem Głodomorek jak to mówi Tata ; D . Nie lubię gdy leże być przykryty, bo nie mam jak machać nóżkami a tak poza tym to ogólnie dużo macham rączkami i nóżkami co sprawia mi ogromną radość ;D . Uwielbiam zabawę Moim grającym żółwiem, misiem i grzechotką małpką :) . Ostatnio dawali mi gryzaka ale jakoś nie umiem go jeszcze złapać... Uczę się :) . Smoka mojego sam już trzymam za kółeczko : ) . Aaa i na koniec Maminka ostatnio sama odważyła się obciąć mi pazurki... Nie bolało : ) . Ogólnie jestem już taaaaki duży Roześmiany Mężczyzna Mamusi ;** . A na koniec kilka moich sesji i bardzo kolorowych kolarzy ze mną w roli głównej : )) .


Moje minki ;D
Leżę na brzuszku ;*
Tak ziewałem że aż usnąłem ;D
I znów minki ;DD
Z moją nową karuzelką ;))
Oglądam świat na brzuszku ;D
Puciaaaa ;**

Miłego weekendu! (już z WIOSNĄ!) do następnego Mojego napisania już ZA miesiąc ;D . Ciaooo jak to mówi Mama ;D . Filipek ;**

poniedziałek, 11 marca 2013

Próba związku Narzeczonych... Ćwiczenia oraz Filipowe ząbki (: .

Miłością zwalczamy przeciwieństwa losu! ;*


Prezencik na Dzień Kobiet (:
Czeka teraz Ich związek poważny okres próby... Zobaczymy jak się okaże. Ten miesiąc przesądzi o wszystkim... Jeśli zmiana będzie pozytywna to wstrzymane przygotowania do ślubu wznowi ale jeśli nie to wszystko odwoła. Jest to zbyt delikatne by o tym pisać. Teraz potrzeba czasu, wytrwałości i przede wszystkim MIŁOŚCI by się udało... A Maminka wierzy bardzo, bardzo mocno, że się uda : ) ;** A z innej beczki... Maminka na poprawę nastroju zaszalała a zakupach kupując szałowe buty na koturnach czerwone oczywiście (to nic, że nie umie w nich chodzić ;D , się nauczy ;D) i komplet ślicznej bielizny : ) (sama była w szoku co do rozmiaru, bo aż 70 F! , wiedziała, że ma spory biust, bo karmi a poza tym zawsze miała czym oddychać ale sądziła, że ma góra D, a tu niespodzianka (: ) . Od kilku dni poszukuje też zestawu ubrań dla Filipka (używanych, bo na nowe Ich nie stać gdyż to był by majątek z którego Maluch za miesiąc wyrasta. Takie ma zdanie na temat kupowania nowych ubranek dla dzieci, choć dla siebie też woli kupować z drugiej ręki). Kilka już znalazła teraz musi wybrać które kupić : ) . Muszą Mu już jakieś zakupić gdyż ze wszystkiego pomału wyrasta Wielkoludek Mamusi ;D . W tym miesiącu może też przyjedzie do Nich Mama Maminki, bo raz, że przeprowadziła się bliżej nich a dwa stęskniła się za Filipem : ) . Misio z każdym dniem jest bardziej ruchliwy i gadatliwy ;D . Wciąż się uśmiecha i śmieje (coraz lepiej mu to wychodzi ;D) . Taki ciągły śmiechuś ;* . Śpi w nocy już też coraz lepiej (czasem i 5 h bez pobudki! : ) ) . Owszem nadal zasypia koło 23-24 ale całkiem ładnie już śpi ( . Misiooo zaczyna ząbkować (przypomina Maminka przenoszony ponad 2 tyg w brzuchu, 22 marca skończy 3 miesiące) . Wkłada rączki i piąstki do buzi, ślini się bardzooo, od kilku dni gryzie smoczek i smoczek od butelki (przesuwa smoczek na prawą stronę górę, wyraźnie bardziej ssie prawą rączkę czyli może jakiś u góry z prawej strony idzie) i wszystko co Mu się da do buzi. Wczoraj cały dzień niesamowicie marudny... Nie mógł usnąć. Dziś kupujemy żel na ząbki i kto wie może za miesiąc, dwa będzie ząbek (: ,a może prędzej? ;D . Fifulcowe ząbkowanie uważa Maminka za rozpoczęte! ;D . Maminka ma postanowienie, że w tym miesiącu poza czasem na prace znajdzie też czas na regularne ćwiczenia (mnóstwo jest naprawdę dobrych w internecie) , bo lato zbliża się wielkimi krokami a Jej brzuch, nogi i ogólnie sylwetka po ciąży pozostawiają wiele do życzenia ;D . Nie zamierza stosować jakiś diet ograniczy słodycze i inne łakocie no i będzie ćwiczyć :) . Także czas na wzięcie się za siebie i przede wszystkim dla siebie by czuć się dobrze ot co! : ) .

Miłego i udanego tygodnia (już z wiosną, bo u Nich wciąż ZIMA :( na całego... Gdzie ta WIOSNA??!) do następnego... Ciaooo! ;**


PS. Maminka jest na bieżąco... komentować ciężko przy Fifim ;D 
PS. 2. Jeśli ktoś chce by Maminka nadal Go czytała prosi o ponowne zaproszenie (:

piątek, 8 marca 2013

Dziś Nasz Dzień Kobitki ;** (:


Wszystkiego Najlepszego Kobitki !! : ))) 
 Dużo radości ze swoich Pociech, miłości Drugich Połówek każdego dnia mocniejszej ;** , no i obyście Wszystkie zawsze chodziły Uśmiechnięte : ) . Wznosi Maminka toast za Nas Kobiety, Matki, Żony, Kochanki, Narzeczone, Dziewczyny i Singielki poranną kawką! : DD ;* , oraz czekoladą z nadzieniem żurawinowym :)

PS. U Niej znów Zima! śnieg! :( . Wiooosny chce! Proszę! : )) ;* . Maminka dostała czekoladę żurawinową i pierścionek a na obiad Przyszły Mąż robi lazanie :)
PS. 2 . A to Maminiki Misiooo Cały w Uśmiechu (:

Uśmiecham się do Mojej Maaamusi ;))

Miłego Naszego dnia Drogie Panie (: do następnego... Ciaooo! ;**

wtorek, 5 marca 2013

Przemyślenia i obawy Maminki... Śmieszek Filipek : )

Marzenia są w życiu Naszym celem! : ** .



Nareszcie zawitała do Maminki WIOSNA! : ) , także dużo spaceruje z Filipkiem : ) i dużo czasu spędza na balkonie (Malutki najczęściej śpi) : ) . Ale i dużo rozmyśla... Ostatnio jest przygnębiona, bo Przyszli Teściowie o wszystko się czepiają, dla Nich Rodzice wszystko robią źle przy Filipku :( . Przeprowadzili Rodzice poważną i szczerą rozmowę ze sobą i postanowili, że muszą iść jak najszybciej na swoje, bo to mieszkanie z Przyszłymi Teściami oddala Ich od siebie i niszczy Ich związek : ( . Wiedzą, że nie będzie łatwo ale chcą spróbować żyć na własną rękę dla dobra Ich 3 osobowej Rodzinki :* . Kilka dni temu Rodzice pierwszy raz Kochali się bez prezerwatywy od narodzin Filipka. Maminka owszem bierze tabletki (regularnie, o stałej porze) ale mimo to ma niesamowitą obawę, że znów zostanie Mamą : ( . Nie powinna się bać, bo tabletki ją chronią ale mimo to strach nie daje Jej spać :( . Dlatego pomimo tabletek Rodzice postanowili zostać przy prezerwatywach dopóki Maminka nie poczuje się pewnie. Filipek jest już coraz większy : ) . Ciuszki nosi już na 4 5 miesięcznego Brzdąca (tak 70-80 cm) (: . Zaczyna Go wiele rzeczy interesować, wyciąga rączki, chwyta zabawki, ogląda, zaczął przyglądać się uważniej swoim rączkom, wkłada je do buzi, ślini się, także każdy rękaw i kołnierz bluzeczki jest mokry :D . Rodzice myślą nad kupnem karuzelki nad łóżeczko i zabawek do wózka : ) . Zauważyła Maminka u Filipka, że łuszczy mu się skóra nie główce (chyba ciemieniucha) , także wyczesuje i nakłada oliwkę. Gaworzy już naprawdę wyraźnie i chętnie, rozbrajająco się uśmiecha (próbuje się śmiać w głos) na widok Taty (na Maminki rzadziej :D) . Miał też kilka dni z bólem brzuszka i brakiem kupki ale na szczęście już jest dobrze : )) . Dostaje dużo wody do picia : ) . Malutki też zaczął interesować się wodą w wannie, macha rączkami i nóżkami przy tym się uśmiecha : )) . Uwielbia jak się Mu robi "bryy" wargami aż mu się oczka przy tym śmieją :D . Misiooo ma łaskotki-kotki jak to mówi Mamina na brzuszku :D . Ogólnie Filipek jest takim samym śmieszkiem jak Jego Tata gdy był taki malutki : ) . Próbuje siadać i stawać... Maminka musi kłaść Go na siłe, bo nie lubi leżeć (chyba, że jest śpiący ale wtedy to wymusza płacz i kuli rączki do ciałka) . Nadal uwielbia noszenie na rękach buzią do pokoju (pomimo zapewne prawie 7kg, szczepienie 19 marca) . Najgorsze, że choć powtarza Przyszłym Teściom by Go nie stawiali (na wpół siedząco trzyma Go Maminka na kolanach, bo inaczej nie lubi. Jeszcze ewentualnie lubi noszenie na brzuchu no i leżenie na brzuszku) to Oni Go stawiają... Mówi, tłumaczy a Oni swoje. To samo z próbowaniem tzn. lizaniem jabłka czy marchewki... :/ . Takie próbowanie to za miesiąc nie teraz! . Między innymi dlatego też chcą się wyprowadzić by móc wychowywać Swojego Synka po swojemu. Maminka w tym tygodniu idzie zrobić badania krwi, by zobaczyć czy wyniki po porodzie się poprawiły (czuje, że nie, bo nadal słabo się czuje, choć nie jest na diecie) . Teraz najważniejsze by Ich plany i ustalenia się udały i by w końcu wyprowadzili się na swoje : )) , bo są dla siebie Najważniejsi a przede wszystkim Misiooo potrzebuje szczęśliwych Rodziców : ** prawda? : ) .
Misiooo z wózkową Małpką :))
Śpię sobie ;))
Pierwszy uwieczniony uśmiech :)
Jem butle ;D
Ale o co chodzi ? ;D
Misiooo ;**
Udanego tygodnia! : ) . Do następnego... Całujemy! :* Ciaooo! ;***
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...