Miłością zwalczamy przeciwieństwa losu! ;*
 |
Prezencik na Dzień Kobiet (: |
Czeka teraz Ich związek poważny okres próby... Zobaczymy jak się okaże. Ten miesiąc przesądzi o wszystkim... Jeśli zmiana będzie pozytywna to wstrzymane przygotowania do ślubu wznowi ale jeśli nie to wszystko odwoła. Jest to zbyt delikatne by o tym pisać. Teraz potrzeba czasu, wytrwałości i przede wszystkim MIŁOŚCI by się udało... A Maminka wierzy bardzo, bardzo mocno, że się uda : ) ;** A z innej beczki... Maminka na poprawę nastroju zaszalała a zakupach kupując szałowe buty na koturnach czerwone oczywiście (to nic, że nie umie w nich chodzić ;D , się nauczy ;D) i komplet ślicznej bielizny : ) (sama była w szoku co do rozmiaru, bo aż 70 F! , wiedziała, że ma spory biust, bo karmi a poza tym zawsze miała czym oddychać ale sądziła, że ma góra D, a tu niespodzianka (: ) . Od kilku dni poszukuje też zestawu ubrań dla Filipka (używanych, bo na nowe Ich nie stać gdyż to był by majątek z którego Maluch za miesiąc wyrasta. Takie ma zdanie na temat kupowania nowych ubranek dla dzieci, choć dla siebie też woli kupować z drugiej ręki). Kilka już znalazła teraz musi wybrać które kupić : ) . Muszą Mu już jakieś zakupić gdyż ze wszystkiego pomału wyrasta Wielkoludek Mamusi ;D . W tym miesiącu może też przyjedzie do Nich Mama Maminki, bo raz, że przeprowadziła się bliżej nich a dwa stęskniła się za Filipem : ) . Misio z każdym dniem jest bardziej ruchliwy i gadatliwy ;D . Wciąż się uśmiecha i śmieje (coraz lepiej mu to wychodzi ;D) . Taki ciągły śmiechuś ;* . Śpi w nocy już też coraz lepiej (czasem i 5 h bez pobudki! : ) ) . Owszem nadal zasypia koło 23-24 ale całkiem ładnie już śpi ( . Misiooo zaczyna ząbkować (przypomina Maminka przenoszony ponad 2 tyg w brzuchu, 22 marca skończy 3 miesiące) . Wkłada rączki i piąstki do buzi, ślini się bardzooo, od kilku dni gryzie smoczek i smoczek od butelki (przesuwa smoczek na prawą stronę górę, wyraźnie bardziej ssie prawą rączkę czyli może jakiś u góry z prawej strony idzie) i wszystko co Mu się da do buzi. Wczoraj cały dzień niesamowicie marudny... Nie mógł usnąć. Dziś kupujemy żel na ząbki i kto wie może za miesiąc, dwa będzie ząbek (: ,a może prędzej? ;D .
Fifulcowe ząbkowanie uważa Maminka za rozpoczęte! ;D . Maminka ma postanowienie, że w tym miesiącu poza czasem na prace znajdzie też czas na regularne ćwiczenia (mnóstwo jest naprawdę dobrych w internecie) , bo lato zbliża się wielkimi krokami a Jej brzuch, nogi i ogólnie sylwetka po ciąży pozostawiają wiele do życzenia ;D . Nie zamierza stosować jakiś diet ograniczy słodycze i inne łakocie no i będzie ćwiczyć :) . Także czas na wzięcie się za siebie i przede wszystkim dla siebie by czuć się dobrze ot co! : ) .
Miłego i udanego tygodnia (już z wiosną, bo u Nich wciąż ZIMA :( na całego... Gdzie ta WIOSNA??!) do następnego... Ciaooo! ;**
PS. Maminka jest na bieżąco... komentować ciężko przy Fifim ;D
PS. 2. Jeśli ktoś chce by Maminka nadal Go czytała prosi o ponowne zaproszenie (:
Powodzenia jeśli chodzi o miesiąc próby. Nie będę próbować nawet nic radzić w tej kwestii. Rób co uważasz.
OdpowiedzUsuńKochana, ja bez ciąży i karmienia mam 70F ;D Więc wiem jak ciężko znaleźć taki rozmiar gdziekolwiek.
Niech Fifi zdrowo rośnie :))
hehe niedługo będzie gryzł :D Wysyłałam Ci nie dawno zaproszenie, doszło? Jak nie to daj znać na malinowe.zycie@gmail.com
OdpowiedzUsuńKochana, czas jest najlepszym doradcą. Zrób tak, jak podpowiada Ci serducho, bo Ty sama wiesz, co zrobić, by było dobrze:):*
OdpowiedzUsuńTo powodzenia Kochana we wszystkim!! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia Kochana, trzymam kciuki !!! ;**
OdpowiedzUsuńhehe, jeśli synuś przesypia 5 godzin ciągiem, to chyba jeszcze nie ząbkuje:))) nasz potomek budził się co godzinę przez prawie cały grudzień - a pod koniec wylazły mu ząbki i to dwa na raz!
OdpowiedzUsuńpowodzenia w tych waszych narzeczeńskich sprawach:)
Witam ;*
UsuńKochana ostatnio tydzień temu mi tak ładnie spał (post pisałam na raty i przechwaliłam Go z tym spaniem ;D) , bo od piątku śpi najdłużej półtorej godziny i to w dzień , bo w nocy co średnio 40 min wstaje i marudzi... rączki w buzi, wszystko gryzie... Normalnie maruda, że szok /; . Także mam nadzieje, że te zębole szybko się pojawią :)
Pozdrawiam
Autorka.
a u Was znow problemy... szkoda, naprawde mi przykro.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się na dobre obróci...
OdpowiedzUsuńmoże za późno idzie spać po południu i dlatego wojuje do późna?
OdpowiedzUsuńZyczę Ci wytrwałości i trzymam kciuki, aby ulożyło Ci się tak jak chcesz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie. ;)
Mam nadzieję,że wszystko się ułoży tak jak byś tego chciała ;*
OdpowiedzUsuńZaproszenie wysyłałam ostatnio,więc chyba już nie muszę ? :)
Zapraszam do mnie :)
Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i wszystko się ułoży :)
OdpowiedzUsuńŚciskam!
Trzymam za Was kciuki:)
OdpowiedzUsuńSkoro potrzeba miłości by się udało to życzę by było jej jak najwięcej :*
OdpowiedzUsuńa nie mysleliście o tym by trochę wstrzymać się ze slubem? jesteście razem, to najwazniejsze... skoro macie wątpliwości to dajcie sobie trochę czasu, ale bez presji jakim jest termin ślubu...
OdpowiedzUsuńtez o tym myslalam. Malzenstwo to nie zabawa, z ktorej mozna sie w kazdej chwili wypisac. Przemysl to dobrze...
UsuńNo to czekamy na ząbki :) i trzymam kciuki za Was :*
OdpowiedzUsuń