poniedziałek, 14 października 2013

Trening Pani Żony . Przeziębienie .

Pani Żona zaczyna regularne treningi ! . 


Z Mel B. na pośladki i brzuch oraz rozgrzewkę. 30 min ale intensywnie. I czasem (chciała by 3 razy w tygodniu) rowerek stacjonarny i skakankę. 
Gdy nabierze kondycji przedłuży 30 min z innym zestawem.


2 miesiące ! . Jej cel :
-10 do 15 cm brzuch,
-10 cm biodra,
-3 do 5 cm uda, 
-5 cm biust (? karmi)
Za MIESIĄC efekty.

Bo udowodni Panu Mężowi, że może i potrafi. O tak ! : ) .

Synuś przeziębiony :( .
Kaszle, smarki po pas i ogólna maruda. 
Cycek na pierwszy miejscu i dużo przytulania. 
Noce praktycznie bezsenne. Biedulek :*

Tutaj akurat usnął :) . Żabka ;*

A Ona chyba się zaraziła znów.
Gardło drapie, głowa pęka, brak apetytu.
Gorąca kąpiel, kakao z miodem i paracetamol.

Bez składu. Pada na twarz po całości. Dobranoc !

23 komentarze:

  1. Zdrówka dla Was!!
    I wytrwałości w ćwiczeniach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja to bym chciała ważyć tyle co Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam
    Nie sądziłam, że mam taką słabą kondycje. Po 5 min z Mel B. padłam... ale się nie poddam. I wierzę. że każdego dnia będzie lepiej!
    Znalazłam też Natalie Gacką - Polecam również !
    Pozdrawiam
    Autorka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że chcesz ćwiczyć, ale pamiętaj - dla siebie, nie dla kogoś innego! I jeśli kondycja jest słabsza to może lepiej na początek zaczynać mniejszymi krokami, żeby sobie krzywdy nie zrobić.
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Owszem dlatego najpierw bede robila te cwiczenia ktore umiem a z czasem wprowadze te trudniejsze. Powoli ale kazdego dnia te 30 min :) .
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
  5. Rób to dla siebie, a nie żeby komuś coś udowodnić! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak jak piszą, rób dla siebie i uważaj, bo przy za dużym treningu możesz stracić pokarm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Wiem dlatego tylko 30 min dziennie i na razie delikatnie glownie brzuch. Nie ruszam bistu by pokarmu nie stracic.
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
  7. W takim razie trzymam kciuki! Wierzę w Ciebie, uda się:):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna żabka <3
    Zapraszam do mnie http://stormofhormones.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też się wzięłam za siebie i zaczęłam ćwiczyć :) cudownie sie z tym czuję!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli chcesz ćwiczyć, poprawić formę - ok, ale dla siebie, a nie po to, żeby udowadniać.
    P.S. A 55kg przy jakim wzroście?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Przy wzroscie 162 cm . Przed ciaza wazylam 45 kg. W ciazy 67 kg . Teraz 55 kg. Waga i biust moglo by zostac. Chodzi mi o brzuch glownie.
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
  11. powiem Ci, że wydaje mi się, że za dużo sobie postawiłaś za cel... ja bym sobie postawiła mniej, żeby się nie podłamać, jak po dwóch miesiącach okaże się, że cm ubyło mniej. małymi krokami dalej zajdziesz :) powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      To co napisałam to mój ostateczny cel. Więcej tracić nie chce . Mam nadzieje, że po miesiącu coś będzie widać.
      Przyszłam na ćwiczenia Natalia Gackiej na nogi i brzuch. Łatwiejsze i przyjemniejsze :)
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
  12. Wytrwałości w ćwiczeniach i zdrówka dla synka życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Biedny mały - zdrówka dla niego:)

    A Tobie powodzenia w realizacji celu:D

    OdpowiedzUsuń
  14. powodzenia ,trzymam kciuki :)
    i dużoooo zdrówka dla dzieciątka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrówka dla Was obojga;) Na brzuszek i wagę dobra jest 6 Weidera, ale osobiście nie polecam, jeśli masz problem z kręgosłupem! Myślę, że na brzuszek najlepsze brzuszki. Sama się do nich zabieram jak sójka za morze, ale w końcu muszę coś zdziałać, bo schudłam i flacur mi się robi, a chciało by się jeszcze podobać innym jak mąż:D Trzymam kciuki za postanowienia !:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana powodzenia w ćwiczeniach, będziesz potrzebować dużo siły i wytrwałości, samozaparcia i motywacji której najcześciej brakuje pierwszej. Trzymam kciuki!

    Maluszek słodki, uroczo usnął ;)

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Tutaj każdy z Was może wyrazić opinię na temat Jej wpisów :-)
KOMENTARZE OBRAŻAJĄCE AUTORKĘ
BĄDŹ JEJ TWÓRCZOŚĆ BĘDĄ NATYCHMIASTOWO USUWANE!

Autorka także Was prosi o zostawianie Adresów do Siebie
by mogła również odwiedzić i z ciekawością poczytać ;-)
Z góry Serdecznie Dziękuję ;-*


ONA - Pikantnie Słodka.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...