Pani Żona zaczyna regularne treningi ! .
Z Mel B. na pośladki i brzuch oraz rozgrzewkę. 30 min ale intensywnie. I czasem (chciała by 3 razy w tygodniu) rowerek stacjonarny i skakankę.
Gdy nabierze kondycji przedłuży 30 min z innym zestawem.
2 miesiące ! . Jej cel :
-10 do 15 cm brzuch,
-10 cm biodra,
-3 do 5 cm uda,
-5 cm biust (? karmi)
Za MIESIĄC efekty.
Synuś przeziębiony :( .
Kaszle, smarki po pas i ogólna maruda.
Cycek na pierwszy miejscu i dużo przytulania.
Noce praktycznie bezsenne. Biedulek :*
![]() |
Tutaj akurat usnął :) . Żabka ;* |
A Ona chyba się zaraziła znów.
Gardło drapie, głowa pęka, brak apetytu.
Gorąca kąpiel, kakao z miodem i paracetamol.
Bez składu. Pada na twarz po całości. Dobranoc !
Trzymam kciuki. Uda sie!!!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Was!!
OdpowiedzUsuńI wytrwałości w ćwiczeniach :)
Ja to bym chciała ważyć tyle co Ty :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że mam taką słabą kondycje. Po 5 min z Mel B. padłam... ale się nie poddam. I wierzę. że każdego dnia będzie lepiej!
Znalazłam też Natalie Gacką - Polecam również !
Pozdrawiam
Autorka.
Super, że chcesz ćwiczyć, ale pamiętaj - dla siebie, nie dla kogoś innego! I jeśli kondycja jest słabsza to może lepiej na początek zaczynać mniejszymi krokami, żeby sobie krzywdy nie zrobić.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
Witam
UsuńOwszem dlatego najpierw bede robila te cwiczenia ktore umiem a z czasem wprowadze te trudniejsze. Powoli ale kazdego dnia te 30 min :) .
Pozdrawiam
Autorka.
Rób to dla siebie, a nie żeby komuś coś udowodnić! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńTak jak piszą, rób dla siebie i uważaj, bo przy za dużym treningu możesz stracić pokarm
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńWiem dlatego tylko 30 min dziennie i na razie delikatnie glownie brzuch. Nie ruszam bistu by pokarmu nie stracic.
Pozdrawiam
Autorka.
W takim razie trzymam kciuki! Wierzę w Ciebie, uda się:):)
OdpowiedzUsuńCudowna żabka <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://stormofhormones.blogspot.com/
Ja też się wzięłam za siebie i zaczęłam ćwiczyć :) cudownie sie z tym czuję!
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz ćwiczyć, poprawić formę - ok, ale dla siebie, a nie po to, żeby udowadniać.
OdpowiedzUsuńP.S. A 55kg przy jakim wzroście?
Witam
UsuńPrzy wzroscie 162 cm . Przed ciaza wazylam 45 kg. W ciazy 67 kg . Teraz 55 kg. Waga i biust moglo by zostac. Chodzi mi o brzuch glownie.
Pozdrawiam
Autorka.
Powodzenia...
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że wydaje mi się, że za dużo sobie postawiłaś za cel... ja bym sobie postawiła mniej, żeby się nie podłamać, jak po dwóch miesiącach okaże się, że cm ubyło mniej. małymi krokami dalej zajdziesz :) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńTo co napisałam to mój ostateczny cel. Więcej tracić nie chce . Mam nadzieje, że po miesiącu coś będzie widać.
Przyszłam na ćwiczenia Natalia Gackiej na nogi i brzuch. Łatwiejsze i przyjemniejsze :)
Pozdrawiam
Autorka.
Wytrwałości w ćwiczeniach i zdrówka dla synka życzę ;)
OdpowiedzUsuńBiedny mały - zdrówka dla niego:)
OdpowiedzUsuńA Tobie powodzenia w realizacji celu:D
powodzenia ,trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńi dużoooo zdrówka dla dzieciątka :)
Powodzenia i zdrówka dla małego
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Was obojga;) Na brzuszek i wagę dobra jest 6 Weidera, ale osobiście nie polecam, jeśli masz problem z kręgosłupem! Myślę, że na brzuszek najlepsze brzuszki. Sama się do nich zabieram jak sójka za morze, ale w końcu muszę coś zdziałać, bo schudłam i flacur mi się robi, a chciało by się jeszcze podobać innym jak mąż:D Trzymam kciuki za postanowienia !:)
OdpowiedzUsuńKochana powodzenia w ćwiczeniach, będziesz potrzebować dużo siły i wytrwałości, samozaparcia i motywacji której najcześciej brakuje pierwszej. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńMaluszek słodki, uroczo usnął ;)
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/