Wczorajszy dzień bardzo Rodzinny.
Wieczór spontaniczny :) . Kolacja. Seksowna z Mężem o... xxx .
Dziś buziak na Do widzenia o 4:30. Błysk w oku.
Najpierw kawa. Fryzjer. Depilacja i Kosmetyczka. Nareszcie dziś zmiana dla SIEBIE. Potrzebuje właśnie TEGO by poczuć TĄ pozytywną energie :) z kopem.
Miło tak niecierpliwie patrzeć czy nie ma wiadomości. Od Męża.
To takie romantycznie i zarazem śmieszne.
Jak by dopiero co się poznali. Znów tak się zachowują ;* .
Koniec pisana.
Synek wstał, uśmiech od ucha do ucha i radość. Bezcenne .
PS. Pierwsze Misiowe kilka kroczków za rączki ;* .
PS. Pierwsze Misiowe kilka kroczków za rączki ;* .
Chaotycznie i w Jej stylu. Dzień Dobry ! .
takie miłosne doznania cofają mnie w czasie kiedy byłam nastolatka i pierwszy raz byłam zakochana po uszy, ech te motyle w brzuchu:))
OdpowiedzUsuńzdecydowanie wolę takie Twoje wpisy :)
OdpowiedzUsuńpełne radości i miłości :)
Uwielbiam takie zwyczajne, a jednak magiczne chwile:)
OdpowiedzUsuńPiękny czas! I bardzo przyjemnie czytać takie słowa:)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa nowej fryzurki:))
OdpowiedzUsuńDobrze ze jesteś i czujesz się kobietą a nie tylko matka .....
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńNie zamierzam czuć się tylko Mamą... Przecież jestem także a może i przede wszystkim Kobietą ale też Żoną swojego Męża, który chce czasem widzieć Swoją Kobietę jako Seksowną Kocicę, która zakołysze biodrami i pokaże swoje atuty, a nie tylko zabieganą i zapracowaną Mamę. Dlatego często pokazuje swoją Kobiecość, bo jestem przede wszystkim KOBIETĄ, która jest także Mamą : ) to jedna z ról w moim życiu, które odgrywa każda z Nas. Najważniejsze to nie zapomnieć właśnie tej NASZEJ Kobiecości.
Pozdrawiam
Autorka.
To cudowne, że można "na nowo", codziennie zakochiwać się jeszcze raz w tym samym mężczyźnie :)
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńOczywiście, że można a wręcz to jest wskazane w związku, by zakochiwać się w sobie "na nowo" co jakiś czas :)
Pozdrawiam
Autorka.
No, to mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńTak, to piękne tak się zakochać na nowo w własnym mężu. U nas ostatnio gorzej, chyba czas najwyższy coś z tym zrobić, ale przed nami urlop :)
OdpowiedzUsuńTwój wpis, aż podgrzewa atmosferę ;) fajnie to wszystko ujęłaś
Witam
UsuńTo proponuje w czasie urlopu jeden wieczór tylko dla WAS. I właśnie taka seksowna rozmowa. Bez oporów, zahamowań. Naprawdę poprawia atmosferę i relacje :) . Czasem taki wieczór jest niezwykle potrzebny.
Pozdrawiam
Autorka.
Doskonale wiem o cudownych działaniach rozmowy ;) jestem psychologiem :) często takie rozmowy przeprowadzamy, w ogóle ja uwielbiam rozmawiać. Wieczory często mamy dla siebie, gdy Mały już śpi, ale jakoś tak ostatnio nie tak, choć wszystko idzie ku dobremu ;)
UsuńWitam
UsuńJa chciałam zostać psychologiem... lecz życie potoczyło się inaczej. Może i dobrze :) . W każdym razie, niezwykle interesuje mnie psychologia i psychiatria jako zawód i ogólnie tego typu praca z ludźmi, bo lubię rozmawiam i według Mojej Mamy powinnam być psychologiem :) .
To cieszę się, że wszystko idzie ku dobremu :) .
Pozdrawiam
Autorka.
Nadal czekam na zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuń