wtorek, 5 lutego 2013

Łzy jak deszcz otulają ciało me... :(



Nic zupełnie nic nie zostało z tego co było... To KONIEC.

I nawet czas już nie pomoże.



PS. Jeśli ktoś chce znać szczegóły prosze pisać na pocztę. Nie chce tutaj tego poruszać. natalaa6625@buziaczek.pl

21 komentarzy:

  1. Kochana !! Co się stało ?!?!
    Nie załamuj się, bo masz dla kogo żyć.. :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Co się stało? Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku?

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko co się dzieje?????napisz choć parę słów.....proszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, napisz cokolwiek, bo się martwimy :(

      Usuń
  4. Jezu co się stało martwię się jestem i przytulam :( napisałam do ciebie mejla napisz co się dzieje choć kilka słów

    OdpowiedzUsuń
  5. Napisz chociaż słówko czy chodzi o narzeczonego czy nie daj Boże Filipka... trzymaj się! :* K.W

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, co się stało?!
    Przytulam, skrobnij choć kilka słów, martwię się:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo nie da się zbudować "związku" łapiąc faceta na dziecko.
    Sorry.
    Na wszystko musi być czas, jak widać dla niektórych jeszcze nie nadszedł i nic na siłę.


    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie podoba mi się ten komentarz.
      nie wiem co się dzieje, martwię się czy to chodzi o Maleństwo czy o Ukochanego.

      ale nawet jeśli jest tak jak piszesz, że odszedł, to nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy... :(

      Usuń
    2. Witam
      Przepraszam bardzo ale nie życzę sobie takiego obrażania mojej osoby i robienia ze mnie dupodajki... Nie złapałam Przyszłego Męża na dziecko, bo już ze sobą jakiś czas byliśmy... a poza tym nie oceniaj po pozorach i przez pryzmat innych dziewczyn, bo sobie tego nie życzę. Nie wiesz jak było, więc się nie wypowiadaj a jak masz Kaśka pisać takie obraźliwe komentarze to sobie odpuść.

      Pozdrawiam i żegnam.
      Autorka.

      Usuń
    3. Witam ;*
      Droga Magdaleno, bo wiem, że tylko Ty uwielbiasz tak zatruwać ludziom życie. Nie podawałam powodu na emaila tylko po to by taka dziewucha jak Ty podawała to publicznie. Jeśli masz coś do mnie bądź do mojej rodziny to napisz mi to a nie zatruwasz mi życie na blogu, który jest częścią mojego świata. Nie życzę sobie takiego zachowania! I mam do tego prawo... A i jeszcze jedno jeśli masz odwagę robić takie świństwa to miej odwagę się podpisać. Pozdrawiam i żegnam.
      Autorka.

      Usuń
  8. Nie wiem co się stało, ale ściskam mocno i ocieram łzy :*

    OdpowiedzUsuń

Tutaj każdy z Was może wyrazić opinię na temat Jej wpisów :-)
KOMENTARZE OBRAŻAJĄCE AUTORKĘ
BĄDŹ JEJ TWÓRCZOŚĆ BĘDĄ NATYCHMIASTOWO USUWANE!

Autorka także Was prosi o zostawianie Adresów do Siebie
by mogła również odwiedzić i z ciekawością poczytać ;-)
Z góry Serdecznie Dziękuję ;-*


ONA - Pikantnie Słodka.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...