czwartek, 4 lipca 2013

Czas wakacyjno-słoneczny rozpoczęty ! : )) , oraz ciężkie i trudne chwile Małżonków : ( .

Wiatr rozwiewa rozgrzane wiatrem włosy : )


Kawka zrobiona na śniadanie przez Męża :))
Dużo Maminka spaceruje, leniuchuje na działce, opala się w słońcu wraz z Synkiem, bo szkoda marnować taką pogodę w domu : ) a co za tym idzie internet jest na drugim miejscu i stara się zaglądać do niego jak najmniej i pożyć naturą, słońcem i wakacjami (choć Ona ma je od kilku lat) : )). Małżonkowie mają małe problemy zawodowo-życiowe :( . Łatwo nie jest. Próbują, szukają rozwiązań... I czekają aż sytuacja wyjaśni się do końca. Także po długich rozmowach postanowili, że sprawa własnych 4 kątów musi być odłożona w czasie. Chwilowo i oby na krótko. Szkoda, że tak wyszło ale to jest najlepsza decyzja dla Ich Rodziny. Maminka musi zaakceptować siebie w pełni... Trudne to jest gdyż Jej ciało bardzo zmieniło się po urodzeniu Synka i teraz jest Jej ciężko lubić siebie : ( . Mąż próbuje by Ona poczuła się piękna i dowartościowana co Małżonka docenia bardzo i jeszcze bardziej Go uwielbia ; * , ale mimo to zachwytów nam swoim ciałem nie robi... Ale wiadomo, że czas nauczy Ją akceptować siebie, bo Szczęśliwa Kobieta to Szczęśliwa Jej rodzina ; * . Trzeba tylko patrząc w lustro mówić sobie " Jestem piękna i niezwykle seksowna " aż pewnego dnia zobaczy, że naprawdę tak jest : )) . I tym mottem kończy swoje słowa na dziś : ) .

Filipo wcina bułę i bawi się na całego : ))
PS. Przebiła się dziś druga dolna jedyneczka! : ))
Miłego dnia ! : ) . Do następnego... Ciaooo ; **

15 komentarzy:

  1. Nie każdy kochana wraca po ciąży do figury sprzed ciąży.. :)
    Dojdziesz na pewno do Niej, ale musisz dać temu czas ;)) ..

    Trzymajcie się Kochani :** ! Fifi jaki już jest duzy !

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieje, że szybo pójdziecie na swoje ;* Tego Wam życzę ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejesz to zaakceptowac sama siebie:) Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi się zdaje również, że akceptacja samego siebie to pierwszy krok do zmian w dobrą stronę.

      Usuń
  4. Gratuluję ząbka!
    Bo ważne to akceptować i lubić siebie taką jaką się jest w danej chwili! A do figury zawsze możesz wrócić! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam
    Do figory bardzo ciezko bedzie mi wrocic bo minelo pol roku owszem schudlam te 14 kg (przytylam.17 w ciazy) ale skora nadal mi wisi : ( . A cwiczyc nienawidze... ! Duzo spaceruje ruszam sie ale boje sie ze skora mi taka obwisla zostanie. Moja mama ze mna 8 kg przytyla a skora mimo to.nadal jej siwi.
    Pozdrawiam
    Autorka

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety, żeby skóra wróciła, trzeba było o to zadbać w ciąży i się smarować. Teraz ćwiczyć, basen, pływanie. Ja przytyłam 21 kg, straciłam 27. Spokojnie, to się unormuje, ale daj sobie czas :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No niestety skóra sama do stanu sprzed ciąży nie wróci, trzeba nad nią pracować, masować, ćwiczyć, inaczej nie da rady i taka już pozostanie jak nic z tym nie będziesz robić. A spacery na brzuch niestety nic nie dają ;) Trzeba się wziąć za ćwiczenia typowo na brzuch, no i obowiązkowo codzienne masaże najlepiej rękawicą albo czymś takim. Ja miałam na końcówce ciąży mega giga brzuch, co wiązało się ze strasznie obwisłą skórą po porodzie. Im szybciej zaczniesz coś z tym robić tym lepsze efekty będą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak mieszkanie bez rodziców ale jeżeli nie ma się takiej możliwości to należy się cieszyć z tego co jest :)
    Filipek jaki słodki :D Już nie mogę się doczekać kiedy moje laski będą tak siedzieć :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że już niedługo będziecie mogli cieszyć się własnym, wymarzonym mieszkaniem. Będzie dobrze, wszystko w swoim czasie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. No niestety mała, albo się chce mieć fajną figurę i ćwiczy choćby na siłę albo się nie chce i dołuje. Ja też kiedyś nie lubiłam, a teraz się źle czuje jak nie poćwiczę przez jeden dzień.

    OdpowiedzUsuń
  11. Optymistyczne podjeście do życia może zdziałać cuda...:) Powodzenia:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki aby wszystko się u Was ułożyło po Waszej myśli :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. trzymam kciuki za Wasze 4 kąty! my zaczynamy remont, ale droga też jest jeszcze daleka

    OdpowiedzUsuń

Tutaj każdy z Was może wyrazić opinię na temat Jej wpisów :-)
KOMENTARZE OBRAŻAJĄCE AUTORKĘ
BĄDŹ JEJ TWÓRCZOŚĆ BĘDĄ NATYCHMIASTOWO USUWANE!

Autorka także Was prosi o zostawianie Adresów do Siebie
by mogła również odwiedzić i z ciekawością poczytać ;-)
Z góry Serdecznie Dziękuję ;-*


ONA - Pikantnie Słodka.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...