Morze jest mokre wiecie? ; D
Hejka ! : * . Już nadrabiam co u mnie, bo pewnie Tęskniliście? ; P .
- Mam już 2 zęby na dole (jedyneczki) i idzie numer 3 : ) (dwójeczka chyba?) .
- Siedzę już mocno : ) i Uwielbiam tak oglądać świat.
- Jeżdze w swojej bryce na siedząco co bardzo lubię, bo jest tyle do zobaczenia ! : )) , - Z siedzenia próbuje stawać na 4 :D ale na razie przeszkadza mi głowa i nie wiem co dalej z nią zrobić ; P .
- Jak Mama albo ktoś posadzi mnie na kolanach u siebie odpycham się od fotela i staje na nogach sam i długo tak stoje, bo tak więcej widać : ) ,
- zasypiam bez cycka od kilku dni. Smoczek, dużo tulenia i odpływam w kraine snów,
- Gdy jak siedzę wyciągnie do mnie ręce to podniosze się i próbuje sięgnąć a jak da się mi ręce to się podciągne i stane na nogi,
- siedząc na kolanach dużo chopkam, podskakuje i uwielbiam jazdę na koniku : ) ,
- gdy leże na brzuszku zapieram się na rączkach i nogami i próbuje raczkować coraz lepiej :) , niedługo będę Mamie uciekał ;D ,
- nadal jem cycka, butle (mleko + kaszka) , raz dziennie serek i owoc... Do zupek i mieska się powolutku przekonuje ale nadal moja ulubiona przekąską jest chrupek kukrydziany i buła : )) ,
- umiem robić "kosi kosi" rączkami a raczej piąstkami,
- stukam zabawką o zabawkę,
- robię "puk puk" o wszystko co mam w pobliżu by poznać tego dźwięk,
- często śpię na brzuszku albo buzią na cyckach mamusi : ) ,
- daje buziaka robiąc dzióbek : ) .
Ostatnio byliśmy z Rodzicami nad morzem. To taka dużaaaa wanna z wodą wiecie? ;D . Fajnie naprawdę było : ) . Poznałam dużo cioci i wujków. Wszyscy się ze mną bawili : ) . Teraz niestety pojedziemy dopiero za rok : ( . I to chyba wszystko co chciałem Wam nadrobić. Resztę za miesiąc : ) .
PS. Mama nauczyła się robić podsumowujące ramki do moich wpisów : )) .
![]() |
Leżakuje sobie na działce :) |
PS. 2. Dziś mija równy MIESIĄC od ślubu Mamy i Taty ;*
Udanego i Spokojnego tygodnia! :) do następnego... Całuski Filipek ;*
Duży z Ciebie już chłopczyk Filipku:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla mamy i taty:)
Silny chłopczyk z Ciebie :)A nad morze sama bym chętnie pojechała...
OdpowiedzUsuńJak to przeleciało ! :))
OdpowiedzUsuńFilipku, cieszę się,że Ci się podobało nad tym morzem, za rok to już będziesz biegał po plaży ;))))
Filipek rośnie jak na drożdżach, co miesiąc to większy z niego facet;)
OdpowiedzUsuńTo już naprawdę miesiąc minął od ślubu? Jak ten czas leci:):)
ale on już duży.
OdpowiedzUsuń100 LAT FILIPKU !!!
Ale czas leci :)
OdpowiedzUsuńA niedawno mamusia pisala na fb ze ma skurcze przedporodowe :) a ty juz taki duzy
OdpowiedzUsuńfajne są te podsumowania
OdpowiedzUsuńjak się ma swoje dzieci to z ciekawości pewnie się porównuje, wagi, długości i umiejętności.
az się nie mogę doczekać kiedy ja zacznę porównywać:)
Jaki zdolny synek :))) Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńTysiąc lat!!!
OdpowiedzUsuńWspaniale! My z Panem Poślubionym już ponad dwa tygodnie po ślubie heheheh ale ten czas leCI!
OdpowiedzUsuń:))) slodki maluszek
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster blog zapraszam do mnie
No no myślę że może mogło się maluszkowi naprawdę spodobać :) szkoda, że wracacie tam dopiero za rok :)) jak tak czytam to widać, że mały ciekawy świata :) super :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Filipku! Obyś dalej rósł zdrowo i wesoło :) A Rodzicom życz od nas wszystkiego cudownego w rocznicę ślubu!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, właśnie doczytałam, że to nie rocznica a miesięcznica ;) Najlepszego :)
UsuńNo prosze jaki zdolniacha. Gratulujemy umiejetnosci i tych pierwszych zabkow. pamietam jak ja sie cieszylam jak Kubie pierwszy wyszedl. Do rodziny z wiesciami zaraz wydzwanialam...:)
OdpowiedzUsuń