Bo Miłość to kwiat o który trzeba dbać ;*
Tak więc przygotowania wznowione (: . Między Rodzicami miłość wróciła ze zdwojoną siłą ;** . A z rzeczy, które załatwili to co następuje:
- suknia zaliczka wpłacona, pierwsza przymiarka na początku maja (stroik i szal w cenie sukni) ,
- papierologia w kościele oraz w UST załatwiona,
- dekoracje sali, samochodu, sukni, krawat Przyszłego Męża i Synka itp. będą w
kolorystyce czerwono-białej (: (taka przydymiona czerwień) i mnóstwo czerwonych
róż,
- zaproszenia wszystkie rozdane, będą na weselu gościć ok.
60 osób a w kościele ok. 200 osób,
- menu ustalone, zaliczka wpłacona,
- potwierdzenia przybycia w większości gości już są, na resztę czekają,
- kosmetyczka i fryzjerka zamówiona i opłacona,
- fotograf umówiony, zaliczka zapłacona,
- hotel dla gości zarezerwowany,
- nauki umówione,
- buty Maminki oraz garnitur Przyszłego Męża zakupione,
- bierzmowanie Panów załatwione, pierwsze spotkanie 16 kwietnia.
- buty Maminki oraz garnitur Przyszłego Męża zakupione,
- bierzmowanie Panów załatwione, pierwsze spotkanie 16 kwietnia.
I to było by na tyle... Zapewne jest coś jeszcze co załatwili ale Maminka chwilowo zapomniała ;D i jak na złość przypomnieć sobie nie może ;D .
Misiooo od kilku dni bardzo chętnie podnosi główkę, praktycznie non stop leży na brzuszku i patrzy na świat : ) . Uwielbia w ten sposób spędzać czas. Podnosi się już coraz wyżej i próbuje lekko przekręcać się na boki. Ale najbardziej spodobało mu się na pleckach próba obrotu na brzuch. Zapiera się nóżkami, łapie się kocyka i próbuje się za wszelką cenę przekręcić. Wygląda to naprawdę komicznie i zabawnie ; DD . Teraz Maminka tylko wyczekuje gdy przekręci się albo na pleckach albo na brzuchu. Akrobata mały ;* . Filipek ma też pierwsze kuku za sobą... ale od początku. Maminka obcinała mu pazurki i obcięła lekko koniuszek palca. Płaczu (Maminka też płakała :( ) , krwi strasznie dużo. Pojechali do przychodni. Pani Pediatra zakleiła i dziś jest tylko lekki strupek. Ale Maminka co się zdenerwowała to Jej. Uczucie okropne :( . A tak to sen nam się unormował... Zasypia między 20:00 a 21:00 i wstaje w nocy równe co 3 h (: . Jesteśmy w trakcie poszukiwania ząbków (: . Całymi dniami ciucia paluszki, gryzie smoczek, po prostu rączki ciągle w buźce (: . Dostaje Malutki od kilku dni sok z jabłuszka i marchewki. Baaardzo mu smakuje (: . Maminka planuje gdzieś za dwa tygodnie kupić herbatkę z malinką i zacząć Misiowi dawać. Tak samo deserki z bananem. A pro po paluszków to Filip zaczyna coraz śmielej i świadomiej chwytać zabawki które się Mu do rączki da. Jak mu się włoży w rączkę to ogląda, ciucia ale za bardzo nie wie co z nią zrobić ;D. Robimy postępy znaczy się ;D . Uczymy się i wszystkich w domu, że nie ma noszenia na rączkach. Maminka nie nosi Synka w ogóle... Zabawia, buja w wózku albo foteliku a ręce to ostateczność. Na razie się Jej udaje (: . Stał się niesamowitym gadułą (: . Filipek pisał w poprzednim swoim poście, że dostanie od Babci leżaczek... miał dostać ale ta Pani od której było to zamówione ładnie mówiąc oszukała Babcie... tzn. Babcia zapłaciła (2 tygodnie temu) a paczka nadal nie przyszła... Ta Pani telefonów nie odbiera, na e-mail nie odpisuje a portal z którego było to zamówione nie ponosi odpowiedzialności. I pieniążki przepadły. Ale Dziadki Maminki kupią taki (klik) (: . Muszą kupić w przyszłym miesiącu nowy fotelik do samochodu (klik) , gdyż Filipek w stary ledwo się mieści ;D , Grubasek ;* . Misio bardzo dużo się śmieje i uśmiecha, zupełnie jak Jego Tatuś gdy był w Jego wieku... Z resztą Filip to czysty Tatuś ;D . Maminka z powodu braku recepty (lekarz na urlopie) musiała przerwać tabletki... Zobaczymy jak się będzie czuła... Na razie brzuch ją pobolewa i lekko plami. Oby tak zostało. Tabletki wznowi za 2 tygodnie na szczęście. Rodzice wciąż szukają mieszkania by móc mieszkać tylko we 3 :) . Ciężko coś znaleźć ale szukają z całych sił (: . A tak to między Nimi dobrze (: . Odkąd Misio śpi dobrze, nie budzi się często, jest w dzień bardzo grzeczny, umie zająć się sam sobą to mają więcej czasu dla siebie ;* . Dużo rozmawiają, znów są między Nimi żarty, czułość... wszystko wróciło do normy ;** . I tym oto pozytywnym akcentem kończy Maminka swoje bazgroły, a poza tym Filipo się budzi ze swojej porannej drzemki (: . A tutaj kilka kolorowych zdjęć i filmików Rozgadanego Filipka ;D![]() |
Śpię z Ukochanym kocykiem w żabcie ;* |
![]() |
Na brzuszku ;) |
![]() |
Z kaczuszką ;D |
![]() |
Zaciekawiony aparatem ;DD |
![]() |
Mój przystojniak :)) |
![]() |
Moje pierwsze kuku :( |
Miłego tygodnia (: Oby z WIOSNĄ! ;* . Do następnego... Ciaooo! ;**
PS. Zdjęcia bardzo podobnej Sukni Ślubnej ;* + fryzura :)
Wiele z Was prosiło Maminkę o zdjęcia sukni... Będzie miała jak wiecie szytą na zamówienie ale znalazła model prawie identyczny i górę którą również będzie miała bardzo podobną... Zdjęcia tutaj (kilk) [zdjęcie 10 i 14] . Do tego będzie miała lekki szal, by nie być "goła" w kościele, czerwone buty (koturny) , czerwone róże w bukiecie, czerwone róże w niektórych miejscach na drapowaniach i czerwoną różę w stroiku na głowie (: . A coś w takim (klik) lub takim (klik) bądź takim (klik) stylu Maminka będzie miała fryzurę... Czyli loooki ;* . Ma włosy do ramion prawie czarne (:
PS.2. Przeprasza Maminka za małą aktywność u Was ale czyta tylko ciężko coś wyskrobać gdy Filip na kolanach pisze z Maminką ;D . Prosi by pod Wielkanocnym postem podpisali się Ci co zaglądają (: . Dziękuje ;*
PS. Zdjęcia bardzo podobnej Sukni Ślubnej ;* + fryzura :)
Wiele z Was prosiło Maminkę o zdjęcia sukni... Będzie miała jak wiecie szytą na zamówienie ale znalazła model prawie identyczny i górę którą również będzie miała bardzo podobną... Zdjęcia tutaj (kilk) [zdjęcie 10 i 14] . Do tego będzie miała lekki szal, by nie być "goła" w kościele, czerwone buty (koturny) , czerwone róże w bukiecie, czerwone róże w niektórych miejscach na drapowaniach i czerwoną różę w stroiku na głowie (: . A coś w takim (klik) lub takim (klik) bądź takim (klik) stylu Maminka będzie miała fryzurę... Czyli loooki ;* . Ma włosy do ramion prawie czarne (:
PS.2. Przeprasza Maminka za małą aktywność u Was ale czyta tylko ciężko coś wyskrobać gdy Filip na kolanach pisze z Maminką ;D . Prosi by pod Wielkanocnym postem podpisali się Ci co zaglądają (: . Dziękuje ;*
co do leżaczka możecie sprawę zgłosić na policje, to nic nie kosztuje a może będzie można pieniądze odzyskać.
OdpowiedzUsuńWitam ;*
UsuńTo były małe pieniądze a policja zajmuje się takimi sprawami powyżej 100 zł (kolega policjant mi mówił) . Trudno... Następnym razem nie zamówię z tego portalu nic za przelew tylko płatność przy odbiorze i już. Mam nauczkę.
Pozdrawiam
Autorka
A nie wydaje Ci się, że szal z welonem będzie głupio wyglądał, bo za dużo?
OdpowiedzUsuńJak wiosna przyjdzie, będziecie go lżej ubierać, to zacznie się na powrót mieścić w starym fotelik :) A ja jestem zdania, że im dłużej w małym, tyłem do kierunku jazdy, tym bezpieczniej
Witam
UsuńTo nie bedzie do konca welon tylko taki stroik no taki z czwrwona roza. To nie bedzie dlugie. Chce maly akcent z czerwona roza. Na pewno bede umieszczala zdjecia z przymiarki. A co do fotelika to u mnie chodzi o kg Malego. Fotwlik jest do 8 kg a moj wazy prawiw 8 kg i dltego musimy wymienic.
Pozdrawiam
Autorka
Bardzo się cieszę, że u Was znów wszystko dobrze! :) A Malutki już nie taki mały jest ;) Rośnie Wam prawdziwy facet! :)
OdpowiedzUsuńUcałuj w paluszek go od Nas! :)
Bardzo jestem ciekawa sukni!:) I cieszę się, że u Was wszystko dobrze:*
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńNapisałam powyżej, że zdjęcia z przymiarki będą na pewno dodawane :)
Pozdrawiam
Autorka.
Super! W takim razie czekam i z przyjemnością obejrzę;)
UsuńCzekam w takim razie na zdjęcia sukni !!! :))
OdpowiedzUsuńdużo macie już załatwione!!! :))
Fifi rośnie jak na drożdzach! buziaki ;*
hohoho, ale sobie gadulimy ;)
OdpowiedzUsuńale wesolutki :)
OdpowiedzUsuńżyczę żeby udało wam się znaleźć mieszkanko no i czekam na zdjęcia sukni :)
Przygotowania idą pełną parą. A zdjęcia jak zwykle super :)
OdpowiedzUsuńSłodki maluszek, i jak fajnie głuży :))
OdpowiedzUsuńAle mi się przypomniały czasy:) Przygotowanie do ślubu coś pięknego:)
OdpowiedzUsuńhehe ja może też się w końcu doczekam tych wszystkich przygotowań:D
OdpowiedzUsuńTe czerwone akcenty w ślubnym stroju fajnie mi się widzą :-) Pan Młody w czerwonym krawacie do tego, czy tylko róża w butonierce? :-)
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńPan Mlody czarny garnitur, biala koszula i czerwony krawart plus roza w butoniece. A synek albo czerwony krawat albo muszka przy stroju do chrztu : )
Pozdrawiam
Autorka.
Widzę, że przygotowania idą pełną parą :)
OdpowiedzUsuńJa zaglądam :D
Cudny jest...
OdpowiedzUsuńTa pierwsza fryzura-bomba, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńwitam :))
OdpowiedzUsuńzaglądam z rewizytą i dziękuję za zaproszenie:)