piątek, 10 stycznia 2014

Czasowo - brak. Niespodziewane Słowa ♡ . Postępy Niejadka :) .

Czasu jakoś ostatnio mało.
I dla Pana Męża i dla siebie.
Starają się każdą chwile spędzać Razem.
Szykuje się weekend Rodzinny :) .


Jest postęp u Niejadka♥ .
Wszystko chce jeść byle sam i do rączki.
Ahh aż miło patrzeć gdy coś wcina :) .

Kupują krzesełko.
Czas na naukę jedzenia sztućcami oraz rączkami rzecz jasna.
Będzie mnóstwo zabawy. Już widzi tą Uśmiechniętą buzię :) .

Najpierw PMS a teraz okres daje w kość.
Pan Mąż jednak potrafi humor poprawić.


" Wiesz, że jesteś Piękna Słońce Moje ♡ "
I od razu humor dużo lepszy :)
Małe słowo. Tak niewiele a jednak ♡ .
Chwil we Dwoje. Zdecydowanie za mało. 
Już prawie zapomnieli jak to być sam na sam xxx.
Dotyku, pocałunków i doznań. Mrał Uwielbia Go!  .

Jest 15 ząb! :) . Dolna lewa trójka  .
Noce nadal co 2h pobudki.
Ten typ tak ma najwyraźniej.
Wyrośnie i wtedy Rodzice się wyśpią :) .

Malutka i w Jej stylu.

Udanego weekendu. Chaotycznie puki Synek śpi. Miłego dnia ! .

14 komentarzy:

  1. Jedno zdanie, a ile potrafi obudzić ciepłych uczuć;) Dla kochającego mężczyzny jego wybranka zawsze jest piękna;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      U nas ostatnio jest ciezko z moja samoocena... dlugo by mówić. W każdym razie mi ciężki w takie słowa wierzyć... Panu mezowi na chwile się udaje mi humor poprawic. Na chwile bo po chwili znów jestem na NIE gdy na siebie patrze... to skomplikowane i nie na blog a prywatnie. ehh bycie kobietą.
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
    2. Wiem o czym piszesz, choć bym milion słów usłyszała, to i tak jak spojrzę w lustro to swoje wiem.
      A jak Twoje ćwiczenia?

      Usuń
    3. Witam
      Cwiczenia ni jak. Ostatnie dni a raczej tygodnie nie mogę się zmotywowac. Nie chce mi się. Nie widzę celu... psychicznie nie mam na to siły. Także koszmarnie. Motywacji brak! .
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
    4. Oj no bo dla naszych drugich połówek jesteśmy piękne i basta, choćby lustro pękało na nasz widok :D

      Usuń
  2. My ostatnio jadamy razem obiad. Szymek przy naszym stole w swoim krzesełku. Ma nałożone do swojej miseczki i je rączkami. Ostatnio miał w niej kaszę jęczmienną. Możesz sobie wyobrazić co się działo wokół Niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło usłyszeć takie słowa od swojego męża :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Przede wszystkim uwierz w siebie. Zobacz atuty. Każdy ma jakieś kompleksy, nawet jeśli się do nich nie przyznaje. A jeśli o nich nie mówi to inni bardzo często tych mankamentów nie widzą :)
    Mój sposób na ładną sylwetkę? :) Rajstopy, które poprawiają krążenie krwi, podnoszą pośladki i wyszczuplają uda, ach no i spłaszczają brzuszek:) I niech mi wszyscy mówią jaka to ja jestem piękna i smukła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Mówisz jak Mój Mąż! . On jest zajebiscie pewny siebie,choć idealnie nie wyglada wiadomo,bo wady ma a mimo to jest pewny siebie. Prawi sobie komplementy i bywać wręcz narcyzem. Potrafi przed lustrem powiedzieć sobie "nomalnie jestem zajebisty " i przez to jest taki seksowny i uroczy! :) i to mnie zauroczylo. Ta pewność siebie właśnie. Więc coś w tym musi być skoro na mnie podzalalo ;) .
      A co do rajstop... nie lubię ich ale racja wygladam dużo szczuplej. I chyba Mezowi to się podoba choć nigdy tego nie powiedzial :D więc masz dużo rachunek Monia w tym co mowisz :) .
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń
  5. Moja siostra też była niejadkiem, a że jest między nami 10 lat równicy to pamiętam jak sie z mamą na cudowałyśmy żeby co nieco zjadła! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mały będzie miał dużo frajdy z jedzenia łapkami a Ty dużu sprzątania po tym ;) ale warto :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ahhh...oby więcej wspólnych chwil!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałego masz męża:) Słuchaj go i nie dołuj się czymś, co mu nie przeszkadza.
    Ja nie miałam nigdy problemu z jedzeniem przez Laurę, ale jak widać dzieci nie raz same z tego wyrastają i jedzenie zaczyna im się podobać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Dziękuję! Szkoda, że takie słowa słyszę zadko... ale chyba wtedy bardziej je sie docenia prawda? . Gdy są one od święta i jak prezent niespodziewane... bo gdyby były codziennie przestala bym doceniać. Aha PS. Uwierz mi bywa okropny! Aż tylko za drzwi na kopach wywalic. I więcej nie oglądać. Ale mimo to... uwazam ze to jedno z najlepszych rzeczy jakie mnie w życiu spotkały :)
      No Mój Syn jest niejadkiem po Tacie który sam je niewiele i jest baaaaardzo wybredny!
      Pozdrawiam
      Autorka.

      Usuń

Tutaj każdy z Was może wyrazić opinię na temat Jej wpisów :-)
KOMENTARZE OBRAŻAJĄCE AUTORKĘ
BĄDŹ JEJ TWÓRCZOŚĆ BĘDĄ NATYCHMIASTOWO USUWANE!

Autorka także Was prosi o zostawianie Adresów do Siebie
by mogła również odwiedzić i z ciekawością poczytać ;-)
Z góry Serdecznie Dziękuję ;-*


ONA - Pikantnie Słodka.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...